wyposażenie SELF MADE

Okey, jak skołuje sobie lepszą replikę to raczej zamówię Smile

.

Takie rzeczy to na PW zeby tematu nie smiecic

Kabura udowa dedykowana do pistoletu beretta m9. Za pomocą klamry i paska z rzepem możemy doczepić się do reszty oporządzenia/ pasa lub kamizelki. Pasek posiada szerokość 4 cm, tak więc przechodzi przez przeszycia pionowe molle (zależnie od producenta przerwa między przeszyciami wynosi od 3,5cm do 4cm).
Pistolet jest zabezpieczony poprzez klamerkę 2cm i kawałek okrągłej gumy z "chwytakiem". Zarówno same zapięcie klamry lub naciągnięcie gumy Smile

trzyma pistolet stabilnie w kaburze. Wchodząc do budynku, gdzie jest duże prawdopodobieństwo, że użyjemy klamki odpinamy klamre i zostawiamy na samej gumie, którą bardzo szybko można odciągnąć.
Kabura jest usztywniona poprzez wszyte polipropylenowe pasy między materiał.

Podwójna ładownica na magazynki pistoletowe i kieszeń na IPP ( na zdjęciu jest trochę krzywo zapięta, w rzeczywistości jest prościutka)

Torba na opeka zapinana na klamry i montowana na kamizelce/pasie/plecaku za pomocą troków. Torba ma wymiary oryginalnej PRLowskiej torby.

heh no super wyszło

No kolejny lajk... Smile

Jak tak dalej pójdzie to szykuje się konkurencja dla sklepu militarnego w antykach, heh Razz

.

Taka podpowiedź, że oporządzenie z antyków jest z tego samego materiału co ja szyje (codura/nylon 600D) Razz

i klamry teraz nieco lepsze bd miał, ale nie mam pewności co do użytych w tamtym oporządzeniu (wiem, że to chińskie robótki, z tego co rozmawiałem ze sprzedawcą).

Byłem w Antykach w środę to widziałem że gościu miał klamry do sprzedania

Ale ja już mam klamry... zamawiałem z hurtowni części plastikowe.

No ja wiem, info podaję jedynie... Nie pisałem nic abyś szedł i kupił.

[link widoczny dla zalogowanych]

takie coś byś wyprodukował?

Mtz gdybym miał czas, zamki i parę rzeczy, które byłyby potrzebne do zrobienia tego plecaka, a raczej kieszeni wewnątrz i ich zawartości to prawdopodobnie bym to zrobił.
Próbowałem się dogadać z hurtownią ykk ale bez odzewu, a nie kupowanie od innych sprzedawców to zwyczajna strata pieniędzy.

Troche materiałow do mnie doszło tka więc zrobiłem zaległy obiecany pas dla Krzyśka. W środku pianka 1cm z naszytą na wierzchu siatką dystansową 3mm. Pas jest bardzo wygodny, "nie czuje" się go podczas noszenia. Wszyte jest 7 przelotek do zamontowania szelek.