Operacja JASIEŃCZYK

Cel: N 54°8'3.66'' E 21°57'3.68''

Termin: BLIŻEJ NIE OKREŚLONY
Sprzęt:
-menażka
-żywność
*obiad- ryż, kiełbasa, sos (kupimy w drodze); gotuje Gyver
*kolacja- konserwa, szprot, chleb lub bułka, (do wyboru)
*śniadanie- czytaj wyżej
*przekąski- snikers, czekolada, mieszanka bakalii z orzechami
-nóż
-replika
-oporządzenie
-radio (krótkofalówka)
-rękawice: taktyczne i robocze
-mundur
-nakrycie głowy: najlepiej boonie hat
-śpiwór
-ponczo/ coś od deszczu
-latarka; biała i czerwona
-światło chemiczne (najlepiej czerwone)
-mapa (dowódca wydrukuje)
-kompas (jak macie)
-zapałki/ krzesiwo
-saperka
-coś od komarów
-farby maskujące
-zegarek
-ręcznik/arafatka (bardzo dobrze działa jako ręcznik)
-kąpielówki
-manierka/camelbak

Jak o czymś zapomniałem to dopisze, na cały wypad kasy żadnej praktycznie nie trzeba, ja sam osobiście jestem spłukany więc nie ciągnijcie żadnych pieniędzy ze sobą damy radę, posłuchajcie starego dowódcy Smile

załatwimy transport jakiś lub pojedziemy stopem. Spotykamy się o godzinie 12:30 na rondzie przy delikatesach u Teresy i tam wszystko dokładnie wytłumaczę jak jedziemy, spakować się w miarę możliwości wygodnie i skromnie jedziemy tam na patrol. Żarciem się dzielimy bo taniej wychodzi i jest wygodniej i jest to podstawowa zasada survivalu. Teren można obejrzeć tutaj [link widoczny dla zalogowanych] a dojazd

[link widoczny dla zalogowanych]

Akcja zostanie przeniesiona na inny termin z powodu brzydkiej pogody.

to ja jestem za pod warunkiem że to w tym tyg....

To chyba jednak dziś...